lis 29 2004

Gdy wpadam w nostalgię...


Komentarze: 8

           " Stary Donald farmę miał!

              Eeeeeeejjjjjjaaaaaaaajjjeeeeeeejjjaaaaaaajjooooooooołłłłłłł!

              A na tej farmie kaczki miał!

              Eeeeeeeeeeeeejjjjjjjaaaaaajjjjjjeeeejjjjjaaaaaajjjjoooooooołłł!

                                Wszędzie: kwa, kwa kwa, kwa, kwa, kwa, kwa, kwa, kwa, kwa,

                                                 kwa, kwa, kwa!"

Ta piękna pieśń zawsze budzi we mnie piękne wspomnienia. Gdy jest mi smutno lub wpadam w zadumę potrafię zasłuchiwać się w nią całymi godzinami.... Nie znam niestety jej autora lecz musiał być to wspaniały człowiek o wielkiej miłości do żywych istot skoro zechciał opisać piękne dzieje starego farmera i jego zwierząt... Na pewno wiódł wspaniałe życie wsłuchując się w delikatny głos kaczek, prosiąt, bydła oraz innych równie ciekawych stworzeń... Być może i ja kiedyś będę miała swoją farmę, a jeśli tak to będzie bukowa koniecznie...

 

 

blog_jakich_wszystko : :
29 listopada 2004, 17:48
Oh nie! Nigdy nie chciałam aby mój blog stał się miejscem kłótni między fanami a wrogami... Czy naprawdę jedynym wyjściem z sytuacji jest jego skasowanie? Oh nie! Oh nie! Oh nie!
29 listopada 2004, 17:44
Wróg1 ma rację! \"Stary Donald\" to tylko głupia, biesiadna piosenka!
29 listopada 2004, 17:40
Sam filozujesz Ty tępy tłuczku!!!
29 listopada 2004, 17:39
Nie filozuj.
29 listopada 2004, 17:38
Jak zwykle masz rację... jak Ty potrafisz pięknie wszystko ubrać w słowa...
29 listopada 2004, 17:36
Pięknie to ujęłaś...Życzę żebyś także Ty znalazła swoją farmę...
29 listopada 2004, 17:33
Każdy w głębi serca pragnie mieć swoją, odosobnioną od pędu tego świata farmę...
29 listopada 2004, 17:31
Tak... ta piosenka jest naprawdę piękna... Moja ulubiona zwrotka to ta o prosiętach...

Dodaj komentarz